Polaczek?

Tak mnie ktoś nazwał. Polaczek. A co to znaczy? Że pracuję? Że daję sobie radę? Że sam sobie daję radę? A inni chowają głowy w piasek albo chowają się w ramionach mamusi i tatusia. Kim oni są? Tchórzami? Cwaniakami? Wygodnisiami? Długo myślałem… i znalazłem odpowiedź. To są dzieci. Dzieci, które za szybko dorosły. Musiały dorosnąć.

Anglia… Anglia i jej funty. Pseudo kariery, osiągnięcia…

A od jutra tydzień siedzę sam.