Niedziela zaskoczyła mnie :)

Nowe wyzwania pojawiły się w niedzielę rano. Zupełnie nieoczekiwanie. Dech w piersiach zaparło, oko drgnęło… Aparacie gdzie jesteś? Będzie dobrze? Pff… Ktoś wie?

Przeszłość przemija, teraźniejszość bywa męcząca ale przyszłość zawsze podnieca…

Cykamy? Cykamy…