Archiwa kategorii: Blog
A dziś impreza…
Z okazji wiosny… z okazji wypłaty… z okazji „bez okazji”… Grill u Claire z ferajną z pracy, a potem clubbing – wszystko co w mieście i poza miastem… Zdjęcia jutro…
Moje miejsca magiczne…
Nic nie napiszę, zdjęcia wystarczą…
Akwarium… pożegnanie
Coraz mniej mnie w PL. Zlikwidowałem akwarium. Sąsiad się cieszy, mniej problemów dla rodziców przy pielęgnacji ryb, więcej miejsca w pokoju. Czy żałuję? Tak… Przy okazji zapchałem rury w łazience/ubikacji na całe 4 dni. To chyba zemsta moich ryb… Przepraszam.
Akwarium…
Lubię to. Lubię zmieniać wodę… i robić wszystko od nowa. Wczorajsze piwo wyjątkowo nie wywołało kaca 🙂 Słońca nie ma, pochmurno… ale polski wiatr wieje, a to jest najważniejsze. Polski wiatr…
Polskie piwo…
…jest najlepsze 🙂 Warka, Żywiec, Lech… i wszystko w temacie 🙂
Jestem w Polsce…
I w nosie mam wszystko. Nie siadam do komputera. Nie biorę komputera. Nie ma mnie… Aparatu też nie biorę… W nosie mam i już. Relaks, to się właśnie nazywa relaks.
Nowy dzień…
W czwartek lecę do Polski. Cieszę się. Bardzo. Bo tęsknię… Trochę odpoczynku, relaksu, trochę „czegoś” innego. Anglia jest dziwna. Każdy mówi „lepszy świat”. Ale czy jest lepszy? Bez rodziny, bez przyjaciół? Z prostymi Anglikami wokół nas, z ciągle narzekającymi Polakami… Pies. Jego czas się skończył. Jest zbyt „dziki”. Mała wariatka = szkody, problemy, dodatkowa praca. …
8 marca…
Z okazji Dnia Kobiet wszystkim Paniom – młodym i starszym, pięknym i piękniejszym… uśmiechu na codzień i dobrego humoru.
Oszalałem?
Być może oszalałem… a być może nie. Zobaczymy za jakiś czas. Staffordshire Bull Terrier.
Polsko nadchodzę…
Jadę do PL. Lecę właściwie. Tym razem nudy nie będzie. Impreza. Sam sobie zrobię… Przyjaciele… mam takich? Coraz bardziej się przekonuję że nie za bardzo. W Anglii ewentualnie… w Polsce jedynie jest echo… gdzieś coś dudni, ale nikt nie wie gdzie. W dupie mam… W DUPIE MAM! Kto wie to wie o co chodzi, a …
Ikariam raz jeszcze…
Zakończyłem grę. Zakończyłem, bo zabrakło honoru, ogłady i pewnych zasad. Najpierw był sojusz BadC, było super, był rozwój, współpraca i wspaniali gracze. Do dzisiaj mam kontakt z niektórym z nich. Mimo, że z sojuszu odszedłem dawno, pomagaliśmy sobie i było OK. Po zmianie „zarządu” w sojuszu pojawił się chaos, brak koordynacji. Gracze z multikontami zaczęli …
Ikariam…
To miała być fajna zabawa. I była… do czasu pojawienia się zakompleksionych graczy. Takich, co wyładowują swoje życiowe frustracje w grze. Są zawistni, niehonorowi i maniakalnie ambitni. Dla indywidualistów polecam serial „Klan” na TVP1 🙂 Ikariam to gra online oparta na starożytności, budujemy, rozwijamy się, atakujemy i kradniemy. Zawiązujemy sojusze, podpisujemy traktaty i wreszcie – …
Zmiany… na gorsze…
Miało być lepiej, miało być inaczej. Ale sporo znajomych napisało mi, że kolory są wściekłe… w weekend postaram się wszystko zmienić. Nie wiem jeszcze czy zmienię kolory, czy wrócę do starej szaty graficznej, czy może wymyślę coś nowego. W końcu to Wy decydujecie czy jest OK czy nie.
Zmiany…
Wielki dzień 🙂 Aktualizacja wersji silnika strony (WP 2.7 pl). Dodatkowo, z rozpędu jakby, zmiana wizualizacji strony. Niech będzie inaczej. Zawsze było czarno-biało, teraz będzie zielono-niebiesko-czarno-żółto. Zmiany są nieuniknione. Wszędzie… zawsze… bez zmian zatrzymujemy się w miejscu, czasami cofamy się. Dodatkowo pojawia się opcja komentowania niektórych moich wpisów. Chcecie – piszcie, nie chcecie – nie …
Walentynki, czyli gówno w kształce serduszka…
Kłócimy się, bijemy… zdradzamy, plotkujemy… szukamy szczęścia na czatach, serwisach randkowych… I nagle, dzisiaj – 14 lutego wszystko jest różowe, śliczne, kochane. Marketing… karty kredytowe, czeki… zakupy online… to jest miłość? Ja dziękuję, ja wysiadam… Kochajmy się codziennie, bez wydawania kasy w jeden dzień, bez szpanu, bez pokazywania się na co nas stać. To nie …
Zima…
Jeden stopień poniżej zera, kilka centymetrów śniegu… paraliż! Autobusy miejskie odwołane, lotnisko zamknięte, pociągi odwołane/spóźnione… szkoły zamknięte, połowa Anglików nie poszła do pracy… To nie jest zima… to jedynie trochę śniegu. Tak, dla nas – Polaków to nic nowego. Ale w UK to pierwsze takie opady śniegu od 18 lat! Trochę chce mi się śmiać. …
Urodziny Claire…
W wielkim stylu… w wielkim mieście… w wielu pubach… czerwone dywany, VIP’y… szampan i truskawki… Happy birthday Claire 🙂 film 01 film 02 film 03
Gdzie jest Nemo?
Był. Malutki. I schował się za kamieniem… Płaszczki, rekiny i inne podwodne cuda. Było super. Super bo razem z rodzicami 🙂
A za rogiem raj…
Rodzice w Anglii. Pierwszy raz. Mam nadzieję że częściej, że więcej… że było OK. Byliśmy w raju za rogiem, tuż obok…
Podróże kształcą…
W samolocie, podróżując z Polakami… nauczyłem się nowego języka angielskiego, nauczyłem się nowych praw ekonomii, wielu nowych rzeczy o życiu… tragedia. Polacy! Opanujcie się… chociaż na lotnisku, w samolocie – milczcie, wstydu oszczędzajcie nam, nam Polakom! A w Polsce jest fajnie. Fajnie i już…
Witaj Polsko…
Jeszcze UK… ale za chwilę Polska… skok przez kanał, kilka mórz… Nadchodzę…
Mamo… kocham Cię :)
Z okazji urodzin – wszystkiego co najlepsze… kocham Cię mamo! Magiczna liczba na dziś – 1
Nowy Rok… zmian czas zacząć…
W nowym roku planuję wiele zmian. Wiele… pierwsza zmiana za nami. K & K 🙂 Magiczna liczba na dziś – 4
2 0 0 9
Noworoczne postanowienia – mieć w dupie tych, co mnie mają w dupie! Więcej sportu… Cel uświęca środki… Afryka… stęskniłem się więc czas odwiedzić stare miejsca… Więcej zdjęć… Magiczna liczba na dziś – 7