Cisza. Zagościła na moim blogu i nie chciała go opuścić. Ale życie to zmiany.
Aktualizacja systemu do wer. 2.8.6-pl, zobaczymy czy naprawdę jest taki stabilny. Przy okazji podmieniłem wygląd. Z lenistwa użyłem gotowego szablonu – dziękuję autorom i tłumaczom. Bez sensu jest się wysilać nad własnym tematem graficznym. Dużo pracy, testowania… efekt mały i często nawet niezauważony.
Postaram się jutro zrobić kilka wpisów. Życiowych, ambitnych i tych zupełnie bez sensu. Weekend zupełnie bez planów. Odpoczynek. Spacer. Czysta źródlana woda do picia…