Tato – wszystkiego najlepszego!

Andrzejki… a tym samym imieniny taty 🙂 Tato – wszystkiego najlepszego! U jednych leje się wosk, u innych wódka. U mnie w Anglii tylko wosk, wieczorem, niech pokaże co nas czeka 🙂

Polska niedziela…

Kopytka, schab pieczony w pieczarkach, mizeria… do tego dobry soczek! Polski obiad, a jak. Czasami się należy na obczyźnie… dużo pracy w kuchni ale jaka satysfakcja. Auto całe, wszystkich którzy przyczynili się do pewnych chwilowych usterek spotka zasłużona kara. Dzisiaj planowana jest aktualizacja bloga od strony technicznej. Po aktualizacji pojawi się nowa kategoria „Polacy w …

Więcej

Oko za oko… koło za koło…

Ja wiem… Ty wiesz, że ja wiem… kto ma więcej do stracenia? No właśnie to się niedługo okaże 🙂 Polaczki… z wrzodami pod pachami 🙂 Zakupy, zakupy, zakupy… udane. A wieczorem piwko z rewelacyjnym żółtym serem prosto z Francji 🙂 Magiczne liczby na dziś – 40/25

Wypadki chodzą po ludziach…

Dom, praca, dom, praca… i nagle coś nowego! Ostatnio przygoda z policją, teraz z pogotowiem… Jest OK. Update nadchodzi wielkimi krokami… tak samo jak święta w UK… choinki, dekoracje, migające lampki na domach. Szybciej niż w Polsce, ale za to weselej jest 🙂 Magiczne liczby na dzisiaj – 44/30

Rozluźnienie…

Kanadyjczyk je sobie spokojnie śniadanie (chleb z marmoladą i coś tam jeszcze), przysiada się do niego żujący gumę Amerykanin. – To wy w Kanadzie jecie cały chleb? – pyta Amerykanin. – No tak. – Bo my w USA jemy tylko środek. Skórki odkrajamy, zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na croissanty i sprzedajemy …

Więcej

A życie toczy się dalej…

Zmiany. Wszędzie, na każdej płaszczyźnie. W domu. W życiu. W pracy. Tak trzeba, bo inaczej monotonia nas zje. Mnie zje. Eliminacja rzeczy niepotrzebnych, zbytecznych i obciążających pomaga zmienić perspektywę patrzenia. Na życie właśnie. I na siebie. Kolejny weekend bez upgrade na stronie, tak bywa. Może następny weekend? Działa, a bez komentarzy jakoś mogę się obejść. …

Więcej

To jest Polska właśnie…

ZUS… oni dbają o nasze emerytury i renty. Jeżeli robią to za pośrednictwem dyskietek, to ja dziękuję. Proszę mnie skasować z bazy danych, sam sobie odłożę kilka złotych… Weekend… kiełbasa i schab… Monopoly…

Ludzie są naiwni

Oj, tak! Ludzie są naiwni. Tak bardzo czegoś pragną, że zapominają o własnej godności, przezorności… zapominają o wszystkim łamiąc swoje rzekome zasady. I co ciekawe – w całej sytuacji nie widzą nic złego ze swojej strony – ani obłudy, ani fałszu ani własnej głupoty. To była prowokacja mająca pokazać, jaki naprawdę jesteś. Polaczku… a raczej …

Więcej

Panie Prezydencie!

Był Prezydent. Nie ważne co o Nim mówią i piszą. Ważne co zrobił, co zmienił, co zapoczątkował. Nie ważne są małe i większe brudy, bo kto ma czysty życiorys? Jest Prezydent. Co zrobił? Czego nie zrobił? Co obiecał a czego nie dotrzymał? I jeszcze na dodatek ośmiesza Polaków. Nie lubi Wałęsy? Bo mu normalnie zazdrości… …

Więcej

Dzień szósty…

Praca, praca, praca… Wy też tak macie? W weekend na 100% update serwisu, wszystko będzie działać 🙂 Nowe łącze – 10 mb/s, śmiga jak burza 🙂 Dzień szósty… z siedmiu…

Radeon HD3850 nadchodzi

Radeon HD3850 PowerColor 512MB nadchodzi wielkimi krokami… już kupiony, jeszcze nie dostarczony 🙂 A co, chwalę się, będę grać… w ulubioną grę Red Alert 3 🙂 Dzień czwarty… z siedmiu

To jest Polska właśnie…

Właśnie w UK minęły obchody rocznicy I Wojny Światowej. Dumni nieliczni weterani, ludność z kwiatkami w klapach marynarek czy koszul, fajerwerki… Tu się o tym pamięta! Polska… tam się czeka aż weterani umrą, bo po co dawać im renty i emerytury! MON powinno zostać wysłane na wojnę, zobaczyć jak to jest walczyć… zamiast siedzieć i …

Więcej

Odejdź! I nie wracaj więcej…

Chyba tak czasami jest, że popełniamy błędy. Szkoda, że nie słuchamy innych, jak nam dobrze radzą. To nas czegoś uczy, prawda? Musi uczyć… oby wyciągnięte wnioski były prawidłowe. Dzień pierwszy… z siedmiu…

Polaczek?

Tak mnie ktoś nazwał. Polaczek. A co to znaczy? Że pracuję? Że daję sobie radę? Że sam sobie daję radę? A inni chowają głowy w piasek albo chowają się w ramionach mamusi i tatusia. Kim oni są? Tchórzami? Cwaniakami? Wygodnisiami? Długo myślałem… i znalazłem odpowiedź. To są dzieci. Dzieci, które za szybko dorosły. Musiały dorosnąć. …

Więcej

Zamienię informatykę na logistykę :)

I dobrze na tej zamianie wyszedłem. Branża IT w Polsce jest skorumpowana, źle zarządzana, często niedoceniana. Najlepszy przykład to nowa superafera w polskiej IT. Informatyka jako taka już mi się znudziła. A już na pewno w polskim wydaniu. Konkluzja? Żeby być prezydentem trzeba być elektrykiem albo idiotą, żeby być programistą wystarczy być kucharzem. Anglia nauczyła …

Więcej

Nowy tydzień…

Nowy tydzień czas zacząć. Remont skończony. Piwo wypite. Szaleństwo zakupów skończone… na chleb i cebulę jeszcze zostało. Remont skutecznie zabrał mi cały czas… zmian na stronie nie ma, może pojawią się dzisiaj wieczorem, może jutro… Co będzie? Co się wydarzy? Jakieś zmiany? A kto to może wiedzieć…

Ja dziękuję… ja wysiadam…

Tak. Dziękuję. Wysiadam. Myślę, że wiadomo o co chodzi. Wiadomo tym, co są w temacie. Innych niech nie interesuje. I już! Zazdrość? Zawiść? To takie polskie… Takie powszechne. Takie normalne w UK chciałoby się powiedzieć. Trudno. „Z przyjaciół wyrasta się jak z zaciasnych butów.” To nie moje słowa, ale jakie na czasie… Kopnij… kopnij leżącego…

Piątek…

Pogoda lichawa… Zimno… W weekend planuję upgrade/update strony (nowa wersja jądra + poprawki związane z komentarzami). Nowe zdjęcia czekają na upload… A Violetta Villas promuje nową płytę… Chyba jednak czas na odpoczynek a nie wystawianie się na pośmiewisko.

Kadra się zmienia…

Fajni ludzie uciekają do innych firm. Polacy. Z jednej strony szkoda, bo zapomina się języka ojczystego w pracy… z drugiej dobrze, bo nie od dziś wiadomo, że w Angli Polak Polakowi to nóż w Plecy. Moniko, ja myślę… ja mam nadzieję… że kontakt nie umrze 🙂 Ja tęsknić troszkę będę 😉 Zima… mróz… W październiku …

Więcej

Śnieg… śnieg w UK w październiku :)

Szok! Wczoraj spadł śnieg. Nie za dużo, ale jednak. Skrobanie szyb w samochodzie nie należy do przyjemności, bo wraz ze śniegiem pojawił się mróz. Ja chcę do Afryki! 🙂 A tak poza tym to cisza na froncie… zbliża się weekend wielkimi krokami i to jest najprzyjemniejsze 🙂 A w weekend pojawią się nowe zdjęcia w …

Więcej